Za zamkniętymi drzwiami

Za zamkniętymi drzwiami dzieją się różne rzeczy. Za zamkniętymi drzwiami świat już nie jest taki przyjazny i otwarty. Choćby było słychać głośny krzyk i wołanie, nikt nie zapuka z pytaniem czy potrzebna jest jakaś pomoc. To, co dzieje się za drzwiami Twojego mieszkania, jest świetną okazją do plotek wśród sąsiadów, krzywych spojrzeń i szeptów za Twoimi plecami. To Twój problem i musisz poradzić sobie sama. To właśnie dlatego tysiące kobiet, we własnych czterech ścianach pełni życie ofiar. 

 



Codzienność ofiary


Lęk, stres, niepewność, obawa. Krzyk, poniżanie, wyzwiska, bicie. To codzienność tak wielu kobiet. Nawet jeśli zdają sobie sprawę z tego, że są ofiarami we własnych domach, bezradnie rozkładają ręce i dają dalsze przyzwolenie na takie traktowanie. Słyszą na codzień, że są nikim, są beznadziejne, głupie, nic nie potrafią osiągnąć. Nierzadko to właśnie one poświęcają się wychowaniu dzieci oraz prowadzeniu domu. Zamiast docenienia, przytulenia i wsparcia na każdym kroku słyszą, że są niewystarczająco dobre. Zwykle to są kobiety materialnie i/lub finansowo uzależnione od własnych partnerów. To właśnie dlatego oni czują, że mają nad kobietami znaczącą przewagę i kontrolę. Przecież pod most mieszkać taka nie pójdzie. Rodzina nie zawsze chce pomóc. Bywa nawet, że namawia kobietę - ofiarę na dalsze tkwienie w chorej relacji. Co ludzie na rozwód powiedzą? Przesadza, na pewno nie jest tak źle. Jak się dziwić takiej kobiecie, że brakuje jej sił na to, by w końcu zacząć walczyć o godne życie?


Przyzwolenie


Wychowanie dziecka i jednoczesne ciągłe tkwienie w takiej relacji niesie za sobą bardzo poważne konsekwencje. Kobieta, która pozwala na takie traktowanie, tłumacząc, że robi to dla własnych dzieci, właśnie im wyrządza największą krzywdę. Dzieci dorastają, widząc na codzień poniżaną mamę. Kobietę, która nie potrafi czerpać radości i satysfakcji z życia, bo boi się o każdy następny dzień. Chora relacja powoduje, że dorastający syn sam potem patrzy na kobiety z góry. Nie potrafi ich doceniać i szanować, bo z domu wyniósł zupełnie inne wartości. Dla dorastającej córki, traktowanie kobiety przedmiotowo staje się normalnością. Nic więc dziwnego, że takie dzieci statystycznie częściej tworzą rodziny, w których przemoc staje się codziennością i trudno od niej uciec. Błędne koło.


Pomoc


Fundacja 3-4 Start wychodzi wszystkim kobietom doświadczającym przemocy zarówno psychicznej i emocjonalnej na przeciw. Ich głównym celem jest przełamanie tabu, pokazanie że o problemach warto mówić głośno. Każda kobieta zasługuje na to, by spokojnie zasypiać i budzić się z uśmiechem na twarzy.
Fundacja zdaje sobie sprawę z tego, jak ważnym współczesnym problemem jest przemoc. Wie, też, że wciąż wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy z tego, że są jej ofiarami. Tymczasem nie tylko przemoc fizyczna jest przestępstwem. Owszem tą najłatwiej zauważyć, ale pozostałe oblicza przemocy pozostawiają tak samo trwałe piętno na ofierze. Każdy z nas ma prawo czuć się bezpiecznie.

Jeśli problem dotyka Ciebie bezpośrednio wiedz, że jest wiele instytucji, które chcą Ci pomóc. Brak własnych środków finansowych, przyjaciół, rodziny czy własnego mieszkania, wcale nie powoduje tego, że musisz tkwić w związku z katem. Nie daj sobie wmówić, że nic nie osiągniesz, że jesteś zerem. Nie zasłużyłaś na takie życie. Daj sobie pomóc. Kluczowa decyzja jest w Twoich rękach!

Wpis powstał we współpracy z Fundacją 3-4 Start, w ramach kampanii społecznej przeciw przemocy psychicznej i ekonomicznej. 



***
Jeśli ten artykuł spodobał Ci się fajnie jeśli polubisz, skomentujesz i/lub udostępnisz.
Jeśli chcesz być ze mną na bieżąco, zajrzyj na mój fanpage i Instagram.
Jesteś aktywnym rodzicem, który lubi podróżować z całą rodziną zamiast siedzieć przed TV? Dołącz do grupy na Facebooku.
Masz jakieś pomysły, chcesz po prostu pogadać? Pisz śmiało @
***
Copyright © Pewnamama , Blogger